W czwartek, 11. 10., obchodziliśmy uroczyście Dzień Edukacji Narodowej. Z tej okazji uczniowie z klasy 4 ta pod kierunkiem p. M. Wilgi przygotowali okolicznościowy program artystyczny, który przedstawili społeczności szkolnej. Zaprezentowane zostały różne spojrzenia na pracę nauczyciela: i poetyckie, poważne, i nieco lżejsze, weselsze. Uczniowie oddali również głos samym nauczycielom CKZiU, którzy poproszeni zostali o krótkie refleksje na temat swojej pracy. Oto niektóre głosy:
- Dlaczego zostałam nauczycielką? Bo nie lubię nudy i rutyny. Z Wami drodzy uczniowie, to niemożliwe!
- Nie lubiłam szkoły jako uczeń. Dziś – jako nauczyciel – lubię ją o wiele bardziej. Kocham moich uczniów, chociaż prawdopodobnie to miłość nieodwzajemniona. Być nauczycielem to kształtować umysły serca młodych ludzi.
- Nauczyciel to budowniczy. Bywa, że z najmniejszych cegiełek może powstać drapacz chmur. To też cudotwórca, który może dokonać cudu pedagogicznego.
- Przez wiele lat nauki w szkole i na studiach zawsze najbardziej podobały mi się wakacje. I tak bardzo mi się spodobały, że nie chciałem już ich nigdy tracić – i dlatego zostałem nauczycielem! Jest coś jeszcze, co sprawia, że bardzo lubię ten zawód – pracując z młodzieżą, wciąż czuję się młodo!
- Lubię moich uczniów, choć czasem trudno się nam porozumieć, ponieważ dzieli nas różnica wieku. Dlatego staram się dużo z nimi rozmawiać, dostrzegać ich indywidualność, aby zbudować wzajemne zaufanie i szacunek.
- Bycie nauczycielem to bycie rzeźbiarzem młodego człowieka. Oby dobrym.
- Dla mnie być nauczycielem znaczy pokazać uczniowi, kim może być, a nie mówić mu, kim jest.
- Bycie nauczycielem to ciągłe obcowanie z młodością i świeżością. To uczenie myślenia i rozumienia świata.
- Praca nauczyciela bywa dla mnie źródłem rożnych wrażeń i doświadczeń: często jest orką na ugorze, zmaganiem się z oporem materii, wymagającym wysiłku fizycznego i psychicznego. Ziemie u nas kiepskie i zachwaszczone. Ale kiedy człowiek przyłoży się do pracy na tej ziemi, potrafi ona czasem odwdzięczyć się okazałymi roślinami, mocno ukorzenionymi, które powinny przetrwać niejedną suszę i burzę. Wtedy myślę, że jednak warto…
- Bycie nauczycielem jest jak kowalstwo – kuje się twardy i oporny materiał, ale przy użyciu odpowiedniej ilości energii, dający się w końcu ukształtować.
Uroczystość zakończyła się tradycyjnymi życzeniami uczniów dla nauczycieli oraz dołączonym do nich słodkim poczęstunkiem.